Na podstawie kalendarza kościelnego z uwzględnieniem dzieła ks. Piotra Skargi T.J. oraz innych opracowań i źródeł
na wszystkie dni całego roku ułożył
Ks. Władysław Hozakowski



ŻYWOTY  ŚWIĘTYCH   PAŃSKICH  -   27. L I S T O P A D A

27. Listopada


Święty Wirgiliusz z Solnogrodu, biskup

(+ r. 784.)

   Ojczyzną św. Wirgiliusza była Irlandya; pochodził z zamożnej i krwią znamienitej rodziny. Zdolnościami swemi przyswoił sobie wielkie zasoby nauki, a bogobojnością zajaśniał niebawem w stanie duchownym, któremu się poświecił. Wstąpił bowiem do klasztoru, aby pracować nietylko nad uświęceniem swej własnej duszy, ale i nad zbawieniem bliźnich. Gorliwość o chwałę Bożą nakłaniała go do niezwykłych dzieł pokuty, a zarazem do natężenia swych sił, aby jak najliczniejsze rzesze do celu doprowadzić wiekuistego. Po złożeniu ślubów zakonnych został opatem klasztoru Aghaboe pod Dublinem. Nie wystarczało jego żarliwości pole działania wśród swych rodaków. Zapatrując się na przykłady innych, opuścił Irlandyę, aby w innych krajach rozwinąć działalność misyjną.
   Droga zaprowadziła go w dzierżawy frankońskie. Rządy tam sprawiał, lubo nie dzierżył jeszcze tronu królewskiego, słynny Pipin, książę Neustryi. Uczoność św. Wirgiliusza, wybitne cnoty jego tak go miłym i pożądanym uczyniły Pipinowi, że przez kilka lat zatrzymał go w swem otoczeniu, nie stawiając działalności przybyłego opata żadnych przeszkód. Kiedy opactwo i biskupstwo w Solnogrodzie zawakowało około r. 745, Pipin polecił księciu Odylonowi bawarskiemu znanego sobie dobrze Wirgiliusza jako kapłana najgodniejszego do mitry. Może być, że w tym czasie Wirgiliusz w sprawie objętych rządów biskupich podjął podróż do Rzymu.
   Po powrocie Wirgiliusza r. 746 do Solnogrodu wyrodziło się pewne naprężenie pomiędzy nim a św. Bonifacym, który wówczas zwiedzał Bawaryę, aby stwierdzić karność w poszczególnych biskupstwach, zaprowadzić ulepszenia, zaradzić rozmaitym naleciałościom. Wtenczas to wielki apostoł Niemiec uznał za nieważne chrzty, udzielane, wprawdzie wedle przepisanych obrzędów, lecz przy niedokładnem wymawianiu odnośnych wyrazów, bez których sakrament dopełnić się nie może. Wirgiliusz wraz z Sydonyuszem zanieśli skargę do Rzymu, a papież Stefan przyznał im słuszność, skoro błędy rzeczywiście odnosiły się do wymawiania wyrazów, nie zaś do intencyi udzielającego ani też do istotnych warunków Sakramentu św.
   Dotknięty nieporozumieniem, Bonifacy oskarżył roku 747 biskupa z Solnogrodu oraz jego towarzyszy o błędy przez naukę o antypodach. Papież Zacharyasz zamierzał wezwać Wirgiliusza do Rzymu celem wyjaśnienia sprawy; tymczasem zatarg powoli sam ustał; źródłem jego było przypuszczenie, jakoby niemożliwą było rzeczą, aby na drugiej półkuli ziemskiej nam odwróconej mogli żyć ludzie w nieznanych wówczas jeszcze krajach.
   Początkowo sprawiał św. Wirgiliusz rządzy dyecezalne bez sakry biskupiej, której nie czuł się godnym; czynności biskupie był poruczył przyjacielowi swemu z Irlandyi św. Dodonowi; był to mąż nadzwyczaj uczony; dla swej znajomości języka greckiego wielką słynął sławą; na wyspie Chiemsee głośną swego czasu założył szkołę.
   Dopiero roku 767 przyjął Wirgiliusz święcenia biskupie, aby niezwykłą zajaśnieć sprężystością pracy. Dotychczas siedliskiem biskupa było opactwo pod wezwaniem św. Piotra; kościół klasztorny był dotąd i kościołem katedralnym. Wirgiliusz rozpoczął r. 768 budowę nowej katedry na cześć św. Ruperta, pierwszego apostoła chrześcijaństwa w Bawaryi. W przeciągu sześciu lat świątynia była gotowa. Powiadają, że biskup, wypłacając rzemieślnikom należytość za dokonaną pracę z ostatniego tygodnia, postawił naczynie z pieniędzmi, aby każdy sam sobie odebrał swój zarobek; że jednakże nikt z pracowników nie zdołał więcej z naczynia zaczerpnąć pieniędzy niż mu ściśle za pracę przypadało. Uroczyste przeniesienie zwłok św. Ruperta do katedry nowej było podstawą czci kościelnej, jaką apostoł bawarski zaczął powszechnie odbierać. Do nowej świątyni przeniósł św. Wirgiliusz i zwłoki najwybitniejszych uczniów św. Ruperta, bo Chunialda i Gislera, oraz Gawina i Idwina. Wirgiliusz też wpłynął na Aribona z Freisingen, że odtąd cześć świętego Emerana i świętego Korbiniana znacznie się ustaliła.
   Zasługą biskupa świętego z Solnogrodu jest dalej poświęcenie kaplicy w Oetting pod wezwaniem św. Stefana, którą hrabia Gunter z Chiemgau przekazał na własność dyecezyi. Kaplica ta, a raczej kościół obecny, słynie dzisiaj cudownym obrazem Matki Boskiej; jest niejako Częstochową bawarską.
   Nie porzucając myśli pierwotnej o pracach misyjnych, zwrócił święty Wirgiliusz swą uwagę na kraj Karyntyi; wspierany przez księcia Tasylo z Bawaryi, przyczynił się do pozyskania tych okolic dla religii chrześcijańskiej. Wysłannikami jego byli zakonnicy z opactwa św. Piotra, których uwolnił od dawniejszych obowiązków katedralnych ustanowieniem 12 duchownych przy świątyni św. Ruperta. Ułatwiał mu też pracę misyjną znacznie książę Karyntyan Chetimar, który wychowany na dworze bawarskim przyjął chrzest św. z rąk św. Wirgiliusza w Solnogrodzie; ochrzcił się też jego następca Wetun. Pierwszymi pełnomocnikami św. Wirgiliusza w Karyntyi byli Lupus i Majoran; oni to spowodowali przyłączenie nawróconego kraju do dyezecyi w Solnogrodzie. Dla zaspokojenia potrzeb duchowych wśród mieszkańców Karyntyi wysłał Wirgiliusz biskupa Modesta z prawem święcenia kapłanów, budowania kościołów i przeprowadzenia organizacyi kościelnej. Sam zaś nakłonił księcia Tasylo do założenia słynnego i dzisiaj jeszcze klasztoru Benedyktynów w Kremsmunster; brał też udział w fundacyach klasztorów innych jak n. p. Mondsee, w Chiemsee, Mattsee. Sprawy Kościoła ogólniejszej natury zaprowadziły go na synod biskupów do Dingolfing. Z czasów św. Wirgiliusza pochodzi odkrycie słynnych źródeł leczniczych w Gastein; kopalnie krajowe kruszczów za jego przyczyną znowu znacznie się podniosły.
   Syt życia pełnego zasług, zapadł św. Wirgiliusz po powrocie z wizytacyi dyecezalnej roku 784 w śmiertelną chorobę. Czując bliski koniec, gotował się z cała bogobojnością, jaką się odznaczał przez wszystkie lata życia, na sąd Boży. Umarł dnia 27. listopada r. 784. Liczne cuda przy jego grobie szerzyły cześć św. Wirgiliusza. Papież Grzegorz IX. policzył go r. 1223 w poczet świętych. Jest patronem miasta Solnogrodu.


     Nauka


   Wzniosłym swym przykładem wskazywał św. Wirgiliusz poddanym drogę do niebios. Każdy z nas zobowiązany jest do unikania złego przykładu, mianowicie zgorszenia; ale zarazem ciąży na nas obowiązek uczciwego życia chrześcijańskiego, któreby było podnietą i bodźcem dla leniwych i ospałych w służbie Bożych, dla tych, co nie postępują naprzód w łasce, przeciwnie dla grzechów cofają się wstecz. Obowiązek dobrego przykładu ciąży bezwarunkowo na tych, co jakąkolwiek posiadają władzę bądź to wskutek prawa przyrodzonego jak rodzice wobec dzieci, bądź to z istoty powołania jak kapłani wobec wiernych, bądź to z dobrowolnej umowy jak chlebodawcy wobec pracowników.
   Słowa same rzadko kiedy dostateczny wywierają skutek, jeśli nie są poparte czynem przez wzór i przykład. Jakżeż dzieci mają uczyć się życia prawdziwie chrześcijańskiego, skoro rodzice dają wprawdzie konieczne napomnienia, nigdy przecież sami się do słów swych nie stosują, niezgodą, wyzwiskami, nałogami wręcz zły dają dzieciom przykład? Chlebodawca nie powinien się ograniczać tylko na wypłatę zarobku; więcej Bóg od niego żąda, bo chce, aby miał troskę i o duchowe potrzeby swych pracobiorców, aby im ułatwiał spełnienie obowiązków religijnych, dawał im do tego sposobność, a sam najlepszym w sprawach duszy świecił przykładem. Słusznie mówi św. Leon: Przykłady potężniej i silniej działają niż same słowa. Św. Grzegórz zaś powiada: Jeśli chcesz brata swego skłonić do poprawy życia, nie mogę ci dać lepszej rady, jak żądać od ciebie, abyś przykładem go pouczył, jakie ma spełniać obowiązki.


     Inni święci z dnia 27. listopada:


   ŚŚw. Acharyusz i Optatus, biskupi z Noyon. - Bł. Bernardyn z Fossa, misyonarz frańciszkański. - Św. Bilhildis, księżna i ksieni. - ŚŚw. męczennicy Fakundus i Prymytywus. - Św. Jakób Intercisus, męczennik. - Św. Maksym, biskup z Riez. - Św. Seweryn, pustelnik, - Św. Waleryan, biskup z Akwileji. - Św. Wilhelm z Speluncato, Frańciszkanin.