Na podstawie kalendarza kościelnego z uwzględnieniem dzieła ks. Piotra Skargi T.J. oraz innych opracowań i źródeł
na wszystkie dni całego roku ułożył
Ks. Władysław Hozakowski



ŻYWOTY  ŚWIĘTYCH   PAŃSKICH  -   13. M A J A

13. Maja


Święty Serwacy, biskup z Tongern

(288 - 384.)

   Urodził się św. Serwacy na końcu trzeciego wieku; dostojnego pochodzenia rodzice postarali się o głębokie wykształcenie jego umysłu; wrodzona skłonność do pobożności ozdobiła go takiemi z czasem cnotami, że powołano go na biskupstwo do Tongern (Luttich).
   Przejęte obowiązki sprawiał z niestrudzoną pilnością, nie zapominając o ćwiczeniach w modlitwie i umartwieniu jako środkach do pozyskania niezbędnych łask Bożych. Nieraz całe spędzał dni na modlitwie bez najmniejszego pożywienia. Żadnej nie rozpoczynał ani podejmował sprawy, bez poprzedniej do Boga modlitwy o oświecenie i siłę. Prawdziwie apostolską rozwijał gorliwość, skoro chodziło o skarby wiary poddanych mu owieczek.
   Brał też udział w publicznych sprawach Kościoła, bo żył w czasach, kiedy herezya aryanów przecząca bóstwu Jezusa, przewagą swoją i podstępem cały nieomal świat zalewała. On to przyjmował św. Atanazego, patryarchę z Aleksandryi, kiedy r. 336 został przez Konstantyna skazany rzekomo dla uspokojenia umysłów na wygnanie do Trewiru; rzeczywistą pobudką wyroku były fałszywe oskarżenia politycznego charakteru oraz zamiar utorowania drogi Aryuszowi na stolicę biskupią w Aleksandryi; przeszkodził temu Bóg nagłą śmiercią herezyarchy.
   Stał więc św. Serwacy po stronie św. Atanazego; zaznaczył swą prawowierność dobitnie na synodzie w Sardika r. 347; tutaj prawowierni zebrali się biskupi, uznali niewinność wygnanego z biskupstwa Atanazego, którego cesarz r. 346 odwołał z Trewiru. Aryanie nie przybyli na synod do Sardika, zebrali się w Filipopolu, na nowo potępili patryarchę aleksandryjskiego.
   Brał Serwacy udział w synodzie w Rimini r. 359; tutaj z rozporządzenia cesarza Konstancyusza mieli się zgromadzić biskupi zachodu, w Seleucii zaś biskupi wschodu. Nim się obrady ostateczne zakończyły aryanie dwuznaczną wygotowali formułkę o stosunku Boga Ojca do Boga Syna, a wpływem swym spowodowali ojców na synodach tak w Rimini jak w Seleucii do uznania jej przez dane podpisy. Św. Serwacy należał w Rimini do tych biskupów, którzy najdłużej sprzeciwiali się uznaniu przedłożonej (t. z. czwartej sirmijskiej) formułki; wkońcu i on uległ przykładowi innych i podstępnym namowom przeciwników skłonnych na pozór do zgody. Nie potrzebujemy dodawać, że następnie jak inni prawowierni biskupi tak i św. Serwacy wyparli się jawnie wszelkiej wspólności z aryanami.
   Rządy biskupie św. Serwacego przypadają także na straszne czasy zaborów europelskich dokonanych przez krwiożerczych Hunów. Powiadają, że przepowiedział wtargnięcie dzikich hord do Galii, że starał się przebłagać oczywisty gniew Boży w takich okropnych dopustach przez podwojone posty, modlitwy; że nawet pielgrzymkę podjął r. 382 do Rzymu, aby u grobu śśw. Piotra i Pawła uprosić litosną pomoc w przyszłem udręczeniu tak Kościoła jak i narodu swego.
   Podanie mówi o dziwnem objawieniu, jakie miał św. Serwacy w Rzymie. Znużony długiemi modlitwami popadł w stan senny, w którym ukazał mu się św. Piotr i tak do biskupa przemówił: Przestań płakać i narzekać, bo niewzruszoną jest wolą Boga, najazdem Hunów ukarać grzechy Galii i innych krajów; padnie ofiarą najazdu i twoje biskupstwo w Tongern. Dla twej wszakże modlitwy Bóg tej udziela ci łaski, że nie będziesz świadkiem zniszczenia swej stolicy biskupiej. Przenieś się do Masstricht, tam w spokoju doczekasz się śmierci.
   Wracał więc święty biskup do swej ojczyzny z sercem przepełnionem troską i bólem o dobro swej dyecezyi i swego kraju. Hunowie już byli wtargnęli do Galii; pochwycili nawet wracającego biskupa i do odrażającej wrzucili ciemnicy. Światłość niezwykła, jaką zajaśniała postać Serwacego, tak miała przerazić najeźdzców, że wolnością go wkrótce obdarzyli.
   Wrócił więc biskup do Tongern; głosił najazd Hunów jako dowód gniewu Bożego, napominał i wzywał do pokuty za winy, aby przynajmniej dopust Boga był sposobnością dla mieszkańców do starania sią o zbawienie dusz swych. Sam wedle otrzymanego objawienia przeniósł się do Masstricht, aby się gotować na bliską śmierć. Popadł w silną gorączkę, która strawiła zupełnie siły starca świętego; umarł r. 384, licząc 96 lat wieku. Spełniła się też przepowiednia i co do miasta Tongern; zburzył je i zniszczył po śmierci Serwacego król Hunów Attyla, stąd to też biskupstwo przeniesiono do Masstricht.
   Nad grobem św. Serwacego zbudowano później wspaniałą świątynię; chwałę zaś sługi swego Bóg podnosił licznemi cudami, jakie się działy za przyczyną świętego biskupa.


     Nauka


   W czasach św. Serwacego Bóg nawiedził Kościół i narody groźnemi karami przez herezye i pogańskie najazdy. Biskup św. Salwan przyczyny dopustów tych Bożych szuka w grzechach, które większe były może od win pogan oraz od win innowierców.
   Grzechy tych co wiarę wyznają w Chrystusa, są rzeczywiście karygodniejsze od grzechów, któremi obrażają Boga ci wszyscy, co nie zaznali światła wiary prawdziwej. Łatwiej bowiem wyznawcy Chrystusowi rozpoznają istotę i obszar grzechów, silniejszą też odbierają pomoc od Boga do unikania grzechów; stoją im przecież otworem źródła łaski w Sakramentach św., do których przystęp po odpowiedniem przygotowaniu nikomu nie jest wzbroniony.
   Zapominać nie należy i o natchnieniach, których Bóg udziela przez głos wyrobionego sumienia, przez napomnienia, przez nauki i wskazówki odbierane od przełożonych. Wobec takich łask grzech synów Kościoła jest niewątpliwie większą niewdzięcznością niż grzech tych, co stoją poza Kościołem; jest więc i karygodniejszym; ścislejszy z takich grzechów przed Bogiem kiedyś trzeba będzie zdawać rachunek, cięższej też kary się spodziewać i tutaj na ziemi i na tzmtym świecie w wieczności.
   Biada tym, woła św. Bonawentura, co posiadają światło wiary, a Boga wedle prawd wiary nie chcą czcić ani Mu służyć. Surowszą ponosić muszą karę niż niewierni.


     Inni święci z dnia 13. maja:


   Św. Agnieszka, ksieni. - ŚŚw. męczennicy Afrodyzy, Lusyusz, Cyryla. - Św. Dominika, dziewica. - Św. Glycerya, dziewica i męczenniczka. - Św. Jan Milczek, biskup-pustelnik z Tanara. - Św. Marcelian, biskup z Auxerre. - Św. Mucyusz, kapłan. - Św. Natalis, arcybiskup z Medyolanu. - Św. Onezym, biskup z Soissons. - Św. Piotr Regalatus, z zakonu św. Frańciszka. - Św. Rolendis, dziewica.